O nas   Jak powstają nasze mapy   Artyści   Media o nas   Kontakt   Cennik   Zamówienie 
Klejnoty Świata
Berlin
Gdańsk
Kazimierz
Kraków
Lwów
Malbork
Warszawa
Wenecja
Galeria Miniatur
Jerozolima
Kraków
Rzym
Warszawa
Watykan
Wenecja
Malowana Polska
Dziedzictwo Polski
Śladami Trylogii
Uroki Polski
Nieznane Piękno
Zabytki Ziemi Gdańskiej
Pocztówki
Berlin
Gdańsk
Kraków
Malbork
Uroki Polski
Warszawa
Zabytki Ziemi Gdańskiej

Jak powstają nasze mapy-panoramy miast



TROCHĘ HISTORII

Przedstawienia perspektywiczne są jednym z najstarszych sposobów prezentacji kartograficznej miast i terenu. Pierwsze wzmianki o zasadach perspektywy podał Euklides w III w.p.n.e., a zasób wiedzy o perspektywie ukształtował się w epoce włoskiego Renesansu, kiedy Leonardo da Vinci wyjaśnił zasady perspektywy powietrznej. Istotny udział w rozumieniu perspektywy mieli znani mistrzowie malarstwa i grafiki , m.in. H.Van Eyck czy Albrecht Dürer. Wiele obrazów-map szczególnie z XVI-XVIII wieku ze względu na swoje walory artystyczne stały się wybitnymi dziełami sztuki.


Tabula Nova Poloniae et Silesiae, 1657- Nicolaij Johannes Visscher

Właśnie urok, magia starych map prowokowały do podjęcia studiów geograficznych, a później pracy przy mapach Elżbietę Kuźmiuk, założycielkę i naczelną redaktor Wydawnictwa Terra Nostra. Stare mapy i plany miast zainspirowały działalność tego wydawnictwa w Warszawie.



WSPÓLNA PASJA

Wielbicielem i kolekcjonerem map był też Ruben Atoyan, ormianin urodzony w Kirowakanie w Armenii. Kartografię studiował w Moskwie, a potem opracowywał mapy w Erewaniu, Tbilisi i Mińsku.

Losy tych dwóch kartografów splotły się w Gdańsku, gdzie w 1994 r. Elżbieta jako rodowita gdańszczanka zapragnęła uczcić jubileusz 1000-lecia Gdańska wydaniem mapy-panoramy tego ukochanego przez nią miasta.
Tamże w zbiorach starej biblioteki Ruben miał okazję zobaczyć sławne panoramy miast w Atlasie Franza Hogenberga i Georga Brauna, podziwiać panoramy miast świata w Atlasie "Civitas orbis terrarium" z 1577 r. Właśnie te stare atlasy zainspirowały go do opracowania wielu współczesnych map-panoram miast, by w przyszłości wydać atlas jego autorstwa. Odtąd Ruben związał się z Wydawnictwem Terra Nostra, realizując w pełni swoje zainteresowania. Wspólnie więc opracowali serię map-panoram współczesnych miast, nawiązując formą graficzną do starych technik.



ZBIÓR MATERIAŁÓW

Przed każdym opracowaniem mapy-panoramy artysta musi zapoznać się z bogatym zbiorem starych planów, panoram i grafik miasta dostępnych w bibliotekach i wśród kolekcjonerów.
Z opracowań, jakie stworzyli poprzednicy, trzeba wyłuskać to, co na przestrzeni wieków stanowiło uniwersalny charakter danego miasta. Trzeba więc zajrzeć do wielu bibliotek, przeczytać stosy książek, przejrzeć stare mapy i ryciny, setki zdjęć lotniczych, kilkadziesiąt arkuszy map topograficznych i poznać wielu ludzi - znawców architektury, sztuki, historii danego miasta.



PROJEKT

Opracowanie mapy perspektywicznej to skomplikowany proces, wymagający wysokich kwalifikacji i doświadczenia w geometrii wykreślnej, kartografii i rysunku. Podstawą map panoramicznych jest wykorzystanie pejzażowo-artystycznej percepcji obiektów przestrzennych, które mogą być utrwalone na płaszczyźnie za pomocą rysunku i barwy.
Przygotowując projekt nowo powstającego dzieła, trzeba wziąć pod uwagę wielkość miasta, rzeźbę jego terenu oraz możliwość jego prezentacji na jednym arkuszu B1 czyli w formacie 100 cm x 70 cm.

W tym celu artysta z planem miasta w ręku poznaje jego najważniejsze dzielnice, by móc wybrać najkorzystniejszą opcję ukazania jego urody. Podjęcie decyzji, jaki fragment miasta i z którego kierunku rzutowania należy go przedstawić, stanowi najważniejszy etap projektu.
Potem trzeba ustalić wysokość linii horyzontu. Na naszych mapach-panoramach zazwyczaj przyjmujemy rzut z 30-45 stopni powyżej horyzontu. Na koniec ustala się głębię przedstawienia samego rysunku.



ORNAMENTYKA

Styl "retro", czyli panorama z elementami starej ornamentyki, jakimi charakteryzują się wszystkie panoramy Wydawnictwa Terra Nostra, wymaga połączenia nowego ze starym; niejako położenia patyny na współczesny obraz miasta. Właśnie dzięki ornamentyce nasze panoramy wyglądają jak stare, bo nawiązują do dawnej techniki przedstawiania widoków miast, której tradycję pragniemy kontynuować.


Lajkonik krakowski

gdański Neptun

Dzięki konsultacjom z miejscowymi historykami i znawcami sztuki danego miasta dokonujemy wyboru elementów do tzw. ornamentyki. Najczęściej nawiązują one do herbu miasta lub jego fragmentów, ważnych postaci historycznych albo obiektów architektury czy dziejów miasta. Wybór ten jest bardzo ważny, bo nadaje każdej mapie-panoramie niepowtarzalną estetykę obrazu.

Na koniec pierwszego etapu powstaje szkic projektu całej panoramy, który zostaje wspólnie zatwierdzony i według którego artysta opracowuje później mapę-panoramę.


Zatwierdzony projekt Panoramy Berlina



SZKICE W TERENIE

Następnie przychodzi czas, by wreszcie ruszyć z notatnikiem i rapidografem w miasto. Kilka do kilkunastu tygodni w słońcu i w deszczu, od świtu do wieczora artysta przemierza ulice i zaułki, staje przed każdym budynkiem i z niezwykłym pietyzmem oddaje ich obraz w dużym pomniejszeniu.


Ormiański artysta-kartograf szkicuje ulice, kanały i budynki Wenecji

Spośród niewielu żyjących artystów Ruben Atoyan posiada niecodzienny dar wyobraźni przestrzennej, dzięki której mógł wypracować swój własny styl perspektywicznego szkicowania i przedstawiania z lotu ptaka urbanistycznych pejzaży. Dzięki talentom artysty możemy podziwiać na jego panoramach wszystkie szczegóły - dokładne aż po horyzont.
W jego notatniku pojawiają się najpierw czarne szkice konturowe lub sylwetkowe, dwu-i trójwymiarowe. Najważniejszymi elementami w rysunku są linie. Postrzeganie bowiem obiektu zależy od ich grubości. Wszystkie najważniejsze obiekty zabytkowe rysowane są więc grubszą kreską, by wyraźnie odznaczały się na panoramie od pozostałych.


Fragmenty szkiców Berlina


Fragmenty szkiców Gdańska

Po nadaniu wyrazistości liniom konturowym artysta pokazuje oświetlenie i trójwymiarowość formy. Na kartce papieru pojawiają się szkice elewacji. Z poziomych i pionowych kresek wyłaniają się kształty domów, kościołów, wież, które widać z poziomu ulicy. Artysta liczy okna, zaznacza ich rozmiary i odległości między nimi. Zagląda na dziedzińce kamienic, dostrzegając takie szczegóły, jak piaskownica, krzaczek pod płotem, ptaki ...


Zdjęcia lotnicze bywają pomocne przy ustalaniu kształtów i kolorów dachów. Dzięki nim można zaglądnąć do wnętrza, na podwórzec, ale aby pokazać urodę zabytków i kościołów trzeba je wszystkie narysować ręcznie z odpowiedniej perspektywy. Tu przykład kościoła San Giorgio Maggiore w Wenecji.

Skoro mapa-panorama przedstawia miasto z lotu ptaka , trzeba też pokazać dachy budynków. Artysta musi wspiąć się na najwyższe piętro najwyższego w okolicy budynku lub wieży i naszkicować dachówki, kominy i wystające anteny. Wstępnie określa też kolorystykę domów, notując skrzętnie na szkicach - tu barwa szara, tu ceglasta, a tam zielona. Potem barwy te wiernie namaluje akwarelą.



DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNO-FILMOWA

W pracy nad mapą-panoramą pomaga artyście redaktor panoramy Elżbieta Kuźmiuk.


Elżbieta Kuźmiuk w trakcie filmowania


Elżbieta z aparatem fotograficznym i kamerą przemierza miasto, fotografując i filmując ulice, place, domy, pomniki i wybrane elementy architektury. Z najwyższych budynków, z wież kościołów, z balkonów i dachów dokumentuje wszystko w określonej perspektywie i z uzgodnionego wcześniej z artystą kierunku. Czasem puka nawet do prywatnych mieszkań, by z odpowiedniego okna sfotografować wybrany fragment miasta. Rezultat - to tysiące zdjęć do każdej panoramy. Dzięki fotografiom i filmom artysta-kartograf później weryfikuje swoje notatki, by móc dokładnie narysować wszystkie obiekty i ulice.



KONSULTACJE I MATERIAŁY REDAKCYJNE

Zadaniem redaktora jest też zbieranie niezbędnych informacji i materiałów, które uzupełnione zostają mapami topograficznymi, aktualnymi zdjęciami lotniczymi, planami miasta, przewodnikami i albumami zdjęciowymi. Wykorzystywane są wszelkie plany zagospodarowania przestrzennego i nowe projekty zabudowy miasta. Tu niezastąpione są rozmowy ze specjalistami i mieszkańcami danych miast. Szczególnie cenne są konsultacje ze znawcami architektury, sztuki, historii i kartografii. Dzięki temu na mapie-panoramie można wiernie przedstawić współczesną urodę miasta, ukazując przy tym niepowtarzalny jego charakter.


Konsultacje nad materiałami do Panoramy Gdańska

Przy tej okazji pragniemy podziękować wszystkim, którzy przyczyniają się do tego, by nasze unikatowe mapy-panoramy stawały się dokładnymi dokumentami naszych czasów.



RZUT PERSPEKTYWICZNY

Wykonanie rzutu perspektywicznego. Przy opracowywaniu przedstawienia kartograficznego stosuje się różne rzuty. W rzucie ortogonalnym wykonywane są wszystkie tradycyjne mapy. Można na nich czasem spotkać przedstawienia trójwymiarowe pojedynczych budynków lub aksonometryczne obrazy fragmentów pejzażu miejskiego jak np. na mapach wydanych przez znaną niemiecką firmę Bollman-Bildkarten Verlag.
Mapy-panoramy Wydawnictwa Terra Nostra , w większości wykonane przez Rubena Atoyana, są mapami perspektywicznymi ze zmienną skalą - od dużej na planie pierwszym do małej na dalszym. Ten typ perspektywy wymaga wyobraźni przestrzennej, wiedzy kartograficznej i talentu plastycznego kartografa.
Zazwyczaj artysta wybiera od trzech do siedmiu planów - w zależności od głębi obrazu. Stopniowe przechodzenie do dalszych planów następuje drogą gradacji i za pomocą różnych środków graficznych: zmniejszania ostrości linii, generalizacji kresek, schematyzacji oraz pominięcia zbędnych szczegółów.


Fragmenty Panoramy Wenecji ukazujące zmienność szczegółów w różnych planach zależnych od głębi obrazu

Aby ukazać wiernie obraz współczesnego miasta, artysta stosuje efekt graficzny pozwalający poszerzyć ulice i kanały (np.na Panoramie Wenecji) tak, by odsłonić fasady domów. Tego efektu nie można osiągnąć poprzez zdjęcia lotnicze. Dzięki tej technice możemy jakby na skrzydłach ptaka oglądać miasto w jego szczegółach. Możemy przyjrzeć się bliżej topografii terenu, wejść w wąskie uliczki i zobaczyć miasto, które z trójwymiarowej perspektywy wygląda inaczej niż je znamy.
Technika ta nada w przyszłości naszym mapom-panoramom wagę dokumentalną, bo zachowany zostanie wierny obraz tak obiektów zabytkowych, jak i wszystkich innych budowli miasta.


Widok fasad domów w dalekim planie Panoramy Lwowa



RYSUNEK PANORAMY

Oryginał panoramy artysta przygotowuje w skali 1:1 w stosunku do później drukowanej mapy. Wykonanie rysunku zwykle Ruben zaczyna od narysowania jego konturu na jednym arkuszu brystolu w formacie 100 cm x 70 cm. Za pomocą ledwie zauważalnych linii powstaje pierwszy szkic zarysowujący przyszłą formę. Na topograficznej osnowie, najczęściej w skali 1:10 000, nadaje wyrazistość liniom konturowym, potem przechodzi do pokazania oświetlenia formy, a następnie podkreślenia jej trójwymiarowości. Wszystkie elementy rysunku nanosi rapidografem o grubości 0,13 mm. Artysta rysując detale, niejednokrotnie posługuje się lupą.


By zachować wszystkie szczegóły na Panoramie Kazimierza artysta wspomagał się lupą

Jest to najtrudniejszy etap pracy, bardzo żmudnej, wymagającej benedyktyńskiej cierpliwości i precyzji. Rysunek czarno-biały mapy-panoramy powstaje zazwyczaj kilka miesięcy.


Czarno-biała wersja Panoramy Krakowa

Po naniesieniu rapidografem wszystkich elementów, rysunek trzeba pomalować akwarelą. Czarno-biała wersja mapy-panoramy powoli nabiera barw.


Po rapidografie przychodzi czas na barwne akwarele

To również bardzo żmudna praca, wymagająca staranności, wytrwałości oraz precyzji. Cały proces zajmuje artyście kilka miesięcy.


Spod ręki artysty powstaje malborski Zamek Wysoki



OPRACOWANIE KOMPUTEROWE

Na koniec trzeba oryginał mapy zeskanować, co od początku naszej działalności stanowi pewien kłopot. Te piętrzące się problemy techniczne wynikają z dużego formatu (B1) oryginalnego rysunku oraz ogromnej pojemności cyfrowej każdej panoramy.
Dzięki talentowi technicznemu naszego grafika Wojtka Sobeckiego udaje nam się zgodnie z zaleceniami autora wszystkie mapy-panoramy opublikować. Opisy elementów geograficznych, ulic, zabytków i inne teksty są opracowywane osobno komputerowo.


Artysta maluje akwarelą Panoramę Berlina

Każda nasza mapa-panorama zajmuje nam około dwóch lat pracy, czyli tysiące godzin - najpierw w terenie, a później przy biurku i komputerze.
Mamy jednak świadomość, że nasze mapy-panoramy często są jedynymi tego typu trójwymiarowymi współczesnymi widokami miast, wykonanymi niekiedy po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat. Pragniemy, by każda nasza mapa-panorama ułatwiała orientację w terenie, zwiedzanie naszych pięknych miast, ale też by stanowiła miłą pamiątkę. Ta artystyczna wizja przestrzenna miast przybliża ich czasami ukryte piękno.
Starych wydań prosimy nie wyrzucać, gdyż właśnie dzięki nim można dopiero prześledzić zmiany jakie zachodzą w tych miastach, a mapy-panoramy nabiorą większej wartości jako interesujące dokumenty naszych czasów. Za wszelkie uwagi do nich będziemy wdzięczni.



PANORAMICZNA PRZYGODA

Prezentując nasze mapy-panoramy na wielu targach i wystawach, w różnych krajach świata, często słyszymy pytania zwiedzających: "Gdzie jest Gdańsk?", "Co to jest Malbork?" Postanowiliśmy więc opracować panoramę miasta, które znane jest powszechnie na całym świecie. Wybór padł na - Wenecję.

Wenecja jest jednorodna architektonicznie, niewiele zmieniło się tu od wieków, niewiele buduje się nowych budynków, stąd byliśmy przekonani, że ta jedyna w swoim rodzaju mapa perspektywiczna miasta zyska przychylność mieszkańców i gości.

Była to ciężka praca, ale też wspaniała przygoda. Niepowtarzalny czas tworzenia w magicznym, fascynującym mieście - pełnym śladów ludzkiego geniuszu z różnych epok sztuki.

Mieszkaliśmy w dzielnicy Dorsoduro, w Pałacu Zenobio, który od prawie dwustu lat należy do Ormian. Dziś mieści się tu ormiański Murat Raphael Jan College i bursa. Budziły nas poranne bicia dzwonów, które splatały się w romantyczną pieśń unoszącą się ponad dachami. O świcie wyruszaliśmy do pracy. Ruben ze szkicownikiem i piórkiem, a ja z kamerą i aparatem fotograficznym. Najpierw mijały nas ekipy sprzątające miasto, potem śpieszące na poranne Msze zakonnice, straganiarze i sklepikarze. O 8.00 rano podglądali nas już pierwsi turyści.

Wenecja o poranku najpełniej odkrywa swoje piękno. Ruben szkicował każdy budynek, każdą fasadę pałaców, studnie, fontanny, schody i mosty, a ja dokumentowałam wszystko fotograficznie. Szukałam najwyższych domów, wchodziłam na dachy i wieże pałaców i kościołów, z których mogłam wykonać potrzebne nam zdjęcia…setki zdjęć i klatek filmowych. Widoki nieraz zapierały dech wspaniała panorama ceglastych dachówek, ciasno przytulonych do siebie domów, tysiące anten, kominów, kopułek i ponad sto strzelających w niebo wież kościołów. W dole Ruben stawał przed nimi i z wielką precyzją szkicował każdy ich szczegół, ornamentykę, gotyckie detale okien, balkonów i ościeży zdobiących ściany pałaców z XV i XVI wieku. Wiernie notował ich kolory.

Na wąskich uliczkach robiło się coraz tłoczniej i pracowało się coraz trudniej. Pot spływał mu z czoła, a rapidograf wysychał. Był to znak, że nadchodzi południe i czas na sjestę.

Wtedy odwiedzaliśmy biblioteki, archiwa, antykwariaty, księgarnie i kolekcjonerów map. Niezapomniane wrażenie zrobiła na nas wizyta w starej Bibliotece Marciana, nieopodal Pałacu Dożów. Tu spośród tysiąca unikatowych zbiorów jej pracownicy i naukowcy udostępnili nam stare ryciny, mapy i panoramy Wenecji. Odkrywali nam projekty architektoniczne wielu zabytków weneckich oraz szkice wykonane piórkiem - sprzed trzystu czy nawet czterystu lat. Mogliśmy zaznajomić się z większością weneckich map-panoram, jakie zostały wykonane do tej pory.

Systematycznie opracowywaliśmy dzień po dniu, tydzień po tygodniu inne dzielnice Wenecji - najpierw najbliższą Dorsoduro, potem Santa Croce, San Polo, San Marco, Cannaregio i w końcu Castello. Poznawaliśmy przy tym blaski i cienie, radości i smutki, koloryt, rytm tego niepowtarzalnego miasta.

Codzienne życie jego mieszkańców toczy się w labiryncie kanałów, na wąskich ulicach - zwanych calle lub salizzada , na placykach - piazetta, campo lub campiello, na wybrzeżu fundamenta lub riva, w restauracjach, trattoriach, osteriach i pizzeriach.

Czasem skwar, a czasem deszcz, często tłum ludzi i zgiełk przeszkadzały nam w pracy, a Wenecja wciąż zaskakiwała nas czymś nowym. Aby ukazać wszystkie fasady domów, nawet te, które wtapiają się w kanały, nieraz trzeba było okrążyć całą dzielnicę dookoła, by móc je narysować czy sfotografować. Była to żmudna, wymagająca wiele cierpliwości praca, która jednak przyniosła rewelacyjny efekt. Kilka tysięcy zdjęć i dokładne szkice pomogły Rubenowi stworzyć unikatowe dzieło - osobliwą mapę-panoramę Wenecji naszych czasów.

 

© 1993 - 2024 Terra Nostra. Wszelkie prawa zastrzeżone.
    Projekt i realizacja

P.O. BOX 14, 02-105 Warszawa 21, Polska
tel. +48 (22) 6592964; tel./fax: +48 (22) 659 62 95
mobile phone: +48 0 605 051 274
email: terra@topkart.com.pl